26.10.2011

DO GÓRY NOGAMI



Postawić wszystko do góry nogami
jakie to piękne, inny świat przed nami.
Patrzę i widzę że pani, która była smutna
teraz jest uśmiechnięta i nie taka okrutna.
Ręce podniesione do góry teraz są w dole
czy to jest prawda? czy umysłu swawole.


Zły pies , który szczekał i był najeżony
teraz leży na plecach i jest mną zauroczony.


Tata, który siedział na podłodze
teraz  wisi na górze jakby na jednej nodze.
Lampa,która zawsze przy suficie świeci
spogląda na nas z podłogi i mruga do dzieci.


Talerz z rosołem postawiony na stole
zaraz się wyleje,ratunku jest na dole.
Mama zawsze schodzi po schodach z góry
dziwnie wygląda jakby weszła w chmury.


Jak widać punkt widzenia
zawsze zależy od punktu wiszenia.
Wiszę  na trzepaku  tak od niechcenia.













Brak komentarzy:

Prześlij komentarz