25.06.2011

PRZESTRASZENI

Przestraszeni patrzą poniżej poziomu.
Przestraszonemu pomóc ??? panika ,płacz.
Przestraszeni potrzebują poleceń,przestrzegają przykazań,potakują , pójdą potem przestrzeń pomalować,pomazać pastelami,    policzyć problemy,proste potwierdzenie paniki.


Popatrz,przestraszona Pani Pelagia poraz pierwszy poszła popatrzeć, policzyć potężne pionowe poczerniałe palmy. Podskakiwała,popłakiwała,potem przetarła policzki,poszła pospać.
Pelagia pachniała patologią,pochmurną podświadomością.
Przestraszony partner Pelagii - Protazy,podpalił powalony płot.
Pomocy,pomocy!!! pożar.
Przestraszeni pouciekali,podwórka płonęły.
Protazy patrzył,płomień parzył ,pająk przebiegł .
Powietrze pociemniało,półmrok , pokręcony półświat.
Pluton przestraszonych płoszył przechodniów.


Podświadomość przestraszonych przyciągała  potężne powątpiewanie.
Przemęczeni,pogardliwi,potworni potomkowie przestraszonych-protestują.
Pupilek Pelagii,Pankracy pieprzy  pracę,pije przepalankę.
Pokaż pieniadze !Portmonetka pusta.


Protazy powleka pościel.,podjada paprykę,pije półsłodkie porto.
Podkurczony przygaszony psychicznie - przestraszony.


Poranek pachnie piwonią.
Płomienny pocałunek Pelagii poskramia przestraszonego Protazego.
Pragnienie podpala podniecenie.
Prześcieradło pogniecione,poszwa podarta,poduszka poplamiona.
Przemoc przestraszonego Protazego powaliła Pelagię.
Prezerwatywa pękła !
Potępiony Protazy pada,przysięga poprawę.


Potem przechadzka po polach,pachnie powabnie.
Pieszczoty,przytulanie,pojednanie przyjaciół.
Peruka Pelagii postrzępiona,powyrywana.
Protazy pije pepsi,pęcherz pełny.
Pelagia prosi Protazego ...pójdź po perfumy , pachnidło przybliża.


Popatrz, przestraszony ptak przelatuje poprzez pustą przestrzeń.
Potrzebuje pomocy .Pawie pióra pięknie połyskują .


Przestraszone...potargane psychiki.


.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz